Ostatnia aktualizacja 27 listopada 2023 przez Redakcja

Istnieje wiele sposobów masturbacji zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Holenderski ster czy też Holenderski sternik to kolejna wariacja na ten temat. Jednak w przeciwieństwie do większości znanych metod nie została wymyślona przez nieznajomą osobę, a przez scenarzystów filmu „Zack i Miri kręcą porno”. Humor będący w tej komedii nie podpasuje każdemu, jednak pewne wyrażenia czy sceny zyskały istotną popularność, która przeniknęła do masowej świadomości. W tym krótkim artykule pokażemy Ci skąd wzięła się nazwa Holenderski ster i na czym polega ta metoda.

Holenderski ster – co to?

Mogłoby się wydawać, że temat masturbacji to temat zamknięty. Przecież wszystko co mogło zostać powiedziane na ten temat zostało powiedziane, a potem okazuje się, że jednak wciąć można coś wymyślić.

Co prawda niekoniecznie mądrego, ale jednak unikatowego i innowacje warto pochwalić.

Holenderski ster to technika masturbacji opisana w krótkiej 2 minutowej scenie z filmu „Zack i Miri kręcą porno”. W omawianej sytuacji rozmawia ze sobą dwóch znajomych i jeden z nich opisuje drugiemu metodę masturbacji na „holenderski ster”.

  1. Potrzebnych jest dwóch mężczyzn,
  2. Każdy chwyta jedną ręką za swojego członka,
  3. Druga osoba kręci ramieniem kolegi imitując ruch masturbacji przez obcą osobę.

Opis jest dość dokładny, ale najlepiej opisuje to rzeczona scena, którą zamieściliśmy powyżej (pamiętaj o włączeniu głosu).

Choć w filmie mowa jest wyłącznie o mężczyznach, to zakładamy, że kobiety nie powinny czuć się wykluczone, choć ruch może wtedy w mniejszym stopniu przypominać kręcenie sterem, stąd zresztą nazwa.

Zack i Miri kręcą porno co to za film?

Scena, która rozpowszechniła „holenderski ster” była jedną z bardziej ikonicznych w filmie „Zack i Miri kręcą porno”. Pomimo iż film miał dobrą promocje i ma swoich zwolenników to przez ogół ludzi jest oceniany dość przeciętnie.

Fabuła komedii jest prosta Zack i Miri to przyjaciele mieszkający razem pomimo nie bycia parą. Kłopoty finansowe sprawiają, że wpadają na pomysł na nakręcenie filmu pornograficznego ze swoimi znajomymi.

Samo kręcenie filmu choć jest główną osią wydarzeń to w rzeczywistości najważniejsze jest ukazanie przemiany przyjaźni w miłość pomiędzy Zackiem i Miri.

Film polecamy zobaczyć, nie będziesz może rozpamiętywać go godzinami, ale jako sprośna komedia sprawdza się naprawdę dobrze.

Skąd nazwa i popularność holenderskiego steru?

W filmie nie wyjaśniono pochodzenia nazewnictwa tej techniki masturbacji. Ruch ręki ma wskazywać na operowanie sterem, odnośnie określenia „holenderski” domniemuje się, że jest to nawiązanie do kraju znanego z wolności seksualnej. Biorąc pod uwagę, że Holandia zawsze miała dużą flotę i faktycznie mamy tam dzielnicę Czerwonych Latarni nazwa nie wydaje się chybiona.

Co ciekawe „Dutch Rudder” zasłużył na wpis do Urban Dictionary, najpopularniejszego internetowego słownika „ulicznych” pojęć.

Holenderski ster stał się również elementem memów czy nadruków na koszulkach. Należy jednak pamiętać, że nie jest to powszechne określenie i osoby widzące nas w takim stroju, mogą nie zrozumieć odniesienia.

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
100 %